Projekt „Fasty – kolejne historie” jest kontynuacją prac nad zebraniem, opisaniem i upamiętnieniem historii Zakładów Przemysłu Bawełnianego Fasty, które w latach 60. i 70. determinowały życie niemal każdej rodziny w naszym mieście.

W ramach działań projektowych, odbyły się indywidualne spotkania z dawnymi pracownikami Fast, które zostały sfilmowane, sfotografowane i opisane.

Rozmowy przeprowadziła Urszula Dąbrowska.

ROZMOWY Z BYŁYMI PRACOWNIKAMI BIAŁOSTOCKICH ZAKLADÓW PRZEMYSŁU BAWEŁNIANEGO FASTY

Wchodziło się na przędzalnię i od razu uderzał specyficzny, mocny zapach bawełny. Nie da się go z niczym pomylić. Do dziś lubi ten zapach, przypomina jej Fasty i młodość. Najlepsze lata. Pierwszy dzień w fabryce był jak wejście do lepszego świata. Widziała, że tu jej będzie lepiej niż na wsi. Zdobyła wykształcenie, pieniądze, przyjaciół, nawet została zakładową poetką. O swojej pracy w Fastach napisała więc sama.

czytaj dalej

Przepracował w BZPB Fasty 43 lata, 6 miesięcy i 8 dni. Zaczął, kiedy miał 16 lat. Najdłużej zajmował stanowisko kierownika remontów w wykańczalni. Podlegała mu wtedy 80-osobowa załoga. Sami mężczyźni. Kończył jako specjalista do spraw remontów i inwestycji. Wtedy już w całym kombinacie kierował 200 robotnikami. Nie przywiązywał się do stanowisk, chodziło mu o to, by ulepszać, konstruować i wprowadzać rozwiązania racjonalizatorskie.

CZYTAJ DALEJ

W PRL-u każdy większy, szanujący się zakład pracy musiał mieć zespół muzyczny. Fasty miały Diamenty. W swoim czasie była to jedna z najpopularniejszych big-bitowych kapel w Białymstoku, a nawet w regionie. Walentyna Poczykowska miała swój udział w jej powstaniu. Śpiewanie w Diamentach otworzyło przed nią muzyczną ścieżkę. Całe życie była potem zawodowo związana z muzyką.

CZYTAJ DALEJ

Pracował kolejno na stanowiskach: tkacz w tkalni kolorowej, mistrz tkacki, przewodniczący zakładowej organizacji ZMS, kierownik działu korekcji i reklamy, rewident działu rewizji społecznej, kierownik zaopatrzenia i gospodarki materiałowej. Jednak najbardziej został zapamiętany jako fastowski fotograf, czym się zajmował raczej społecznie.

CZYTAJ DALEJ

Zadanie dofinansowane ze środków z budżetu Miasta Białegostoku.